Kto by pomyślał ile wdzięku może mieć dziewczyna
(mieć dziewczyna…),
jeśli obdarzyć ją romantyczną miłością;
jak staje się ona -> niepowtarzalna -> i jedyna
(niepowtarzalną i jedyną…),
a bycie razem jest trwalsze nawet od wiecznosci
(możliwe [jest] w nicości…).
Widziałem Cię raz, może dwa razy,
Twe piękne ciało uwiodło mnie.
Nachodzisz mnie w snach.
Przenikasz nade mną
mą szarą rzeczywistość.
Kto by pomyślał ile wdzięku może mieć dziewczyna,
jeśli obdarzyć ją romantyczną miłością;
jak staje się ona -> niepowtarzalna -> i jedyna,
a bycie razem jest trwalsze nawet od wiecznosci.
Odkąd Cię znam mam tyle energii,
że mogę pół miasta -> nocą -> zasilać!
Gdy tylko pomyślę jak jesteś boska,
Nic nie jest dla mnie przeszkodą!
Kto by pomyślał ile wdzięku może mieć dziewczyna,
jeśli obdarzyć ją romantyczną miłością;
jak staje się ona -> niepowtarzalna -> i jedyna,
a bycie razem jest trwalsze nawet od wiecznosci.